Powoli czynię przygotowania do sezonu ogrodniczego, a w zasadzie to już zaczęłam siać niektóre roślinki w domu. Niedawno, w Lidlu moi rodzice zakupili owoce liczi w bardzo niskiej cenie, jak na tak egzotyczny owoc. Pomyślałam więc, że spróbuję zasadzić kilka nasion. Oczywiście uprzednio wyszukałam trochę informacji na temat siewu i warunków prawidłowego wzrostu. Nasionka najpierw zostały wymoczone w wodzie. Słoiczek stał na grzejniku. Później wsadziłam po 3 nasionka do dwóch doniczek w odstępie jednego dnia(7 i 8 stycznia). Liczi wsadziłam do ziemi tak, żeby trochę wystawały i przykryłam podziurkowaną folią. Dzisiaj jedna doniczka(8.01) wygląda tak:
W drugiej doniczce też zauważyłam jak jedno nasionko się wybija, ale jest bardziej przysypane ziemią, więc nie robiłam zdjęć.
Dzisiaj posadzę kolejną partię, plus wysieję lub namoczę inne nasiona. Plany są duże, ale co z tego wyjdzie-zobaczymy. :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
0 komentarze:
Prześlij komentarz
Zawsze odwiedzam blogi moich gości :)